Archiwum październik 2003, strona 1


paź 06 2003 amatorzy "szpanerka" + POEMAT
Komentarze: 6

Oczy mi się zamykają po tym weekendzie, więc nic więcej nie napisze. Poniżej zapodam wiersz naszego klasowego POETY, elo!

"Utęskniona wizyta"

      Chyba coś ze mną nie tak:
nie jestem smutny wcale,
  jednak przyznam to z żalem -
 - melancholii tak mi brak...

      Tęsknię do tej zadumy,
       kiedy miałem to, co chcę.
      Dziś ledwo piórem drgnę
       przez mało twórczy umysł.

     Bezkształtną treść ulepiam,
     siła woli-mętna moc.
    I czuję tylko, jak noc
     gwiezdne otwiera ślepia.

    Wreszcie idzie w mą stronę,
     niczym syn marnotrawny
     wraca do mnie mój dawny
     przyjaciel-więc go chłonę!

   W skroń brnie, nie bije w ciemię;
   sypie w duszę marzeń ciut
   i spływa na dłoń jak miód.
   "Któż to zatem?"-natchnienie.

                                      rafi_zet

                                                           (to ten poniżej siedzący na ławce)

mokry : :
paź 02 2003 posłuchałem Alime :-) i 2 października...
Komentarze: 13

Nie mogłem się zdecydować czy czwartek spędzić w szkole czy gdzieś poza, ale ktoś mi podpowiedział - dzięki wielkie Ci za to! Na wejście napisałem kartkówkę z matmy na 1 hurrrraaaaa!!!!  (następnym razem będzie lepiej). Później taka jedna teges Iwonka wzięła mnie do odpowiedzi, no i postawiła mi "kosę" ;P Dwie w jeden dzień to jeszcze nie tragicznie, ale sam fakt, że byłem w szkole jest dla mnie "czymś". Na zdjęciu widoczny jest nasz klasowy POETA, a druga fotka to znudzona klasa... Dla tych, którzy się smucą przesyłam

mokry : :
paź 01 2003 ...super spacerek z kumplami, a później...
Komentarze: 9

Chłopakom bardzo spodobało się cykanie fotek, więc Janek kupił baterie i poszliśmy w teren... Na samym początku wędrówki weszliśmy we trzech na topolę (po drodze do kościoła), wys. była nawet teges, bo głowy mieliśmy ponad blokami 4-piętrowymi :-) Później znaleźliśmy się w parku i spodobały nam się latarnie, więc... hops jeden na drugiego - a jaki mieliśmy ubaw przy schodzeniu ŻAŁUJCIE, ŻE TAM NIE BYLIŚCIE !!! Jak zaczęło się ściemniać 4 amatorom się coś zachciało, no i cyknąłem im fotkę - sami widzicie jaką (niektórych trochę gorszącą). Później Michcio zaproponował wypad Matizem na miasto, wystraszyliśmy kilku ludzi, pytaliśmy się o drogę, itd. etc. itp. Szkoda, że nie mieliśmy kamery, może kiedyś się dorobimy, to będą super śmieszne filmiki ;P Jak wspomniałem nie lubię i nie umiem pisać, wiec kończę te wypociny, elo!

mokry : :
paź 01 2003 po winie...
Komentarze: 7

"Było fajnie, ale trochę w głowie się kręci, mocne to wino" - Radzio&Janek (żartujemy). Mamy jeszcze lepsze zdjęcia, na prywatnej stronie w całkowitym negliżu!!! Mokry nie pił i nie robił takich głupot ;P - prowadził pojazd i stawiał winiawki... jedna po drugiej. Pytania kierować na adresy: radzio_84@tlen.pl & janek_janek@tlen.pl NEGATYWNYCH KOMENTARZY PROSZĘ NIE PISAĆ !!! z góry dziękujemy Radzio&Janek

mokry : :
paź 01 2003 3 żółwie ;-)
Komentarze: 8

Dzisiaj znów nie dotarliśmy na lekcje ... po prostu żółwie są za wolne - trzeba je wymienić na nowszy model. Ale za to znaleźliśmy 2 dychy! YEAH !!! Teraz idziemy na wino :-) do zobaczenia w parku.

mokry : :