lut 13 2004

"...pędzi kulig pędzi, niczym błyskawica..."...


Komentarze: 17

Niestety po tym kuligu nie udało mi się wyzdrowieć, ale warto było na niego jechać  Teraz zabieram się do nauki...  ...jazdy na nartach! Dziękuję kierowcy, który zechciał nas ciągać na wstecznym, bo z tyłu nie było haka  ELO!

mokry : :
26 lutego 2004, 17:39
Kurde...co ??? Kochany Arturze...ja nie rozumiem???ehh......dobra niech będzie sztama..okej???Zgoda??? Pozdrawiam:* Ciao*
25 lutego 2004, 10:16
No droga Ewcio :) Justys wytlumaczyla o co chodzilo, jednak to Ty nie dopatrzylas czegos i nie skapowalas :P wiec...?
JuStyŚ
22 lutego 2004, 09:12
He nie ma za co :)
22 lutego 2004, 00:11
:D ...dziękuję...
JuStyŚ
21 lutego 2004, 21:31
Ej Ewcia on na mnie nie najerzdzał. Po prostu skomentował mi notke i to bardzo miło. Był zadowolony ze jedna osoba pisze bardzo krótkie notki (poza tą ostatnia co napisałam). Chyba ty cos zle przeczytałaś. He dzieki ze sie o mnie tak troszczysz i nie obrazaj tak mojego nowego kolegi :):). Thx:*:*:*
19 lutego 2004, 19:35
kurcze ja czytam uważnie...a ciebie Mokry znam...ale ale...nie powiem skąd...tajemnica:P...A ty moja droga sprawiedliwa to chyba wcale nie jesteś sprawiedliwa...jeżeli niedopatrzyłaś siem w moim komencie skargi...Arutur może uważasz że nie potrafie czytać co?? Radze raczej tobie jeszcze raz przeczytać to co sam napisałeś na Justy blogu...Dobra jeżeli dopaatrze siem mojej pomyłki ( co chyba wykluczam:P) to ciem przeprosze...ale jezeli ty zrobiłeś to umyślnie - to warto człowieka przeprosić :P No a powiec mi jeszcze jedno czemu Agata powiedziała mi że na twoim blogu...wszyscy za mo koment mnie zbluzgali?? Na szczęście są tu kulturalni ludzie :P:P
Tazio :)
18 lutego 2004, 10:24
widzieliście widzieliście tam były moje sanki :D tylko jeszcze jedno Wy na serio jechaliscie na wstecznym??
sprawiedliwa :)
17 lutego 2004, 22:32
mówisz,że polubiłeś? :> hmm, miło się zaczyna... Ty zawsze wiesz, co kobiecie powiedzieć :P -"takie coś... ten teges" pozdroofka :)
Aguś:):)
17 lutego 2004, 19:30
ło ho ho kiedy ja ostanio byłam na kuligu.. .. po zdjęciach widaż że kulig sie udał...:):) no to bardzo się cieszę... pozdrawiam i zapraszam do mnie:):)
Artur
16 lutego 2004, 20:39
obiecanki cacanki... ale Ty byłaś chora i nie chciałem narażać Twojego zdrowia Karolino :) a Ty droga Ewcio nie zrozumiałaś widocznie mojego komenta na blogu u Justyny, bo ja poparłem Ją w 100% i napisałem, żeby 3mała tak dalej :) więc jak będzie Ci się chciało to przeczytaj go jeszcze raz UWAŻNIE :P a Ciebie Sprawiedliwa polubiłem ;) coś... ten teges, pozdrawiam!
sprawiedliwa :)
15 lutego 2004, 22:16
droga Ewciu:) nie znasz Mokrego,więc wara od niego! Nie wyraża się opinii na czyjś temat nie znając tej osoby... pomysl, czy Ty byś tak chciała, by o Tobie ktoś mówił w taki sposób? Może Ty zatrzymasz ten "koment" dla siebie? z góry dziękuję :)
Karolina®zdesperowana
14 lutego 2004, 21:04
ejjj noo obiecanki cacanki,miałes mnie wziasc ze soba;-(;-(
14 lutego 2004, 19:44
Hej!!! TY mnie nie znasz ja ciebie nie znam........nie odwiedzam twego bloga...choć ty jesteś bliskim znajomym mojej przyjaciółki - Agaty i kumpelki - Justyny. Okej przechodze do faktów: własnie przexchilą byłam na blogu Justy...i wkurzył mnie twój koment.....bardzo wkurzył....co ci chodzi z tą poezją i z tymi długimi notami??? Kurde..wkurzasz mnie.....i wyprazsam sobie takich koemntów...zatrzyamj je sobie okej??? A tak przyokazji są nawet fahne te zdjątka;) Ciao :*
JuStyŚ
13 lutego 2004, 22:51
he spox kulig. A tak na serio to zmarł Kulig. :):) w necie pisze :P:P
emi
13 lutego 2004, 20:19
no ładnie dziekujesz kierowcy a gdzie podziekowania dla fotorrafki?hmm?a niby kto ci takie łade zdjatka porobil:Pno no o mature sie nie martw michcio ci da sciagnac buhahaha.

Dodaj komentarz